Adam Kulesza

TOP TEAM | Centrum Kettlebell Polska

Motyw walki przejawia się w każdym sporcie, liczy się podejście do niego, nastawienie głowy, mięśni i ducha.

Treningi z odważnikami Kettlebell poznałem dzięki mojemu Trenerowi SFG2 @Andrzej Strong -Trener, który sam jest TopTeam5*****. To on zapoczątkował moją zmianę, nie tylko treningową, ale także zmianę mojego stylu życia. Trenuję z ketlami od dwóch lat (w tym pół roku przerwy). Odnajduję w tym zdrowie, siłę, formę wizualną i komfort psychiczny, a przede wszystkim motywację do dalszego rozwoju czego na „zwykłej siłowni” przez tyle lat nie doświadczyłem.

Konsekwentna praca oraz zaangażowanie dały zamierzony efekt.

Nauczyłem się samodyscypliny, co już na starcie jest dużym impulsem do dalszej pracy. Odkąd zacząłem swoją przygodę z treningami chciałem dołączyć do Top Team i już po półrocznym treningu miałem bardzo dobre wyniki, ale nie miałem odpowiedniej wagi. Zacząłem przygodę z wagą 140kg, a jeszcze 3 miesiące temu (w maju) moja waga to 130kg, a waga do Top Team: 120kg więc jestem najcięższym z TopTeamowców. Moje boje zapewne opisze trener Andrzej. Był to szalony okres i wbrew pozorom droga samych bojów nie była długa, ale to nie znaczy, że było łatwo. Opieka i wsparcie, intuicja trenera to podstawa. Są 4 gwiazdki, a piąta gwiazdka oczywiście, że będzie. Dajcie mi trochę czasu, gdyż podciągnąć 180kg całej masy jest wyczynem, ale zrobię to i nie zamierzam redukować wagi.

Podziękowania:

Moim głównym mentorem w tej drodze jest Trener @Andrzej Witczak. Mój cel konsekwentnie realizuję pod jego okiem. To właśnie Trener dawał mi ogromne pokłady motywacji i pokazał drogę, którą mam iść. To jemu zawdzięczam swoją wytrwałość.

Dziękuję też mojej żonie @Beata Zarychta-Kulesza, która wspierała mnie mentalnie i dietetycznie. To też dla niej cała ta moja transformacja.

Dla całego klubu @StrongFit Łódź, w którym zbudowaliśmy silny team mimo, iż TopTeam robiliśmy w ciszy to i tak każdy wiedział i kibicował więc nakręcało to dodatkowo. Czekam na przebudzenie TOP siły wśród moich kolegów i koleżanek z klubu.

Pozdrawiam wszystkich.